Ta akcja z pewnością pokazuje, że najważniejszy jest czytelnik. Nowojorskie biblioteki postanowiły darować kary osobom poniżej 17 lat. Ci co zalegali z płatnościami od teraz mają czyste konto i bez obaw mogą korzystać z usług bibliotecznych. Karę za dzieci w wysokości 2,25 mln dolarów zapłaciła fundacja.
Czyste konto
Takie rzeczy nie zdarzają się codziennie w bibliotece! Akcja amnestii ogłoszonej przez nowojorskie biblioteki dowiodły, że nie pieniądze i nie zbiory są najważniejsze. Bibliotekarze zweryfikowali podstawowe dane i sytuację swoich czytelników. Z danych New York Public Library, Brooklyn Public Library i Queens Library wynika, że aż 160 tys. młodych osób zaprzestało korzystania z usług bibliotecznych z uwagi na zaległe zobowiązania wynikające z nieoddania książki lub innych zbiorów.
Bibliotekarze i przedstawiciele JPB Fundation spostrzegli, że młode osoby (i ich rodziny) borykają się z biedą przez co nie są w stanie zapłacić kary za przetrzymane zbiory. Zdarzało się, że dzieci bały się powiedzieć o fakcie naliczenia kary swoim rodzicom, gdyż mieszkają w najbiedniejszych dzielnicach miasta. Czytelnicy nie zawsze zapominali o dacie zwrotu, często książki czy filmy na DVD nie były zwracane ponieważ zaginęły np. w autobusie lub zostały zniszczone.
Nowy start
W ramach trwającej amnestii w 3 nowojorskich bibliotekach władze stwierdziły, że nie chcą zwrotu wypożyczonych zbiorów tylko zależy im na czytelnikach. Obliczono, że zaległe kary młodych czytelników i dzieci wyniosły aż 2,25 mln dolarów! Koszty te w całości pokryła Fundacja JPB (JPB Fundation), a kary w systemie zostały zlikwidowane automatycznie.
– Poprzez amnestię chcemy przekazać dzieciom i młodym dorosłym aby czytali. Chcemy żebyście byli odpowiedzialni, ale nie chcemy was karać tylko dlatego, że jesteście zbyt biedni aby zapłacić karę – powiedział Anthony W. Marx, dyrektor generalny New York Public Library.
Co więcej, do 2 listopada br. pełnoletni uczniowie liceum także zostaną zwolnieni z kar pod warunkiem, że stawią się w bibliotece w celu oczyszczenia konta.
I tak się tworzy bibliotekę przyjazną użytkownikom! Brawa, ta akcja z pewnością zachęci młodych ludzi do ponownego korzystania z biblioteki i do czytania. Tymczasem w Polsce coraz więcej bibliotek podpisuje umowy z firmami windykacyjnymi… – może powyższy przykład jest rozwiązaniem?
Zobacz także: