Bądźmy szczerzy: nastolatki kochają czytać romanse. Marzenia o miłości, która nigdy się nie kończy są udziałem 99% nastolatek. Książka To zdarza się tylko w filmach spodoba się zarówno im, jak i pozostałej reszcie czytających dziewcząt. Jak to możliwe?
Chwytliwe tricki autorów komedii romantycznych
Recepta Holly Bourne jest prosta i bezczelna jednocześnie: ta amerykańska autorka kilku bestsellerowych powieści dla młodzieży napisała dobry romans, który jednocześnie atakuje ten gatunek, wytykając mu wszystko to, czego w romansach nie lubimy. Denerwują was ckliwe filmowe obrazy, gdzie „para zabiera się do malowania pokoju albo szopy. Facet rozmazuje dziewczynie farbę na nosie, ona piszczy, po czym rozpoczynają przesłodką bitwę na farby”? Irytują was widowiskowe pojednania głównych bohaterów i „pocałunki, po których następuje owacja ze strony losowych świadków wydarzenia”? Polubicie Audrey – główną bohaterkę To zdarza się tylko w filmach, która z zacięciem demaskuje wszystkie tanie romantyczne chwyty, a przy okazji… sama się zakochuje.
Nastolatka z poważnymi traumami
Audrey nie ma pozytywnych skojarzeń z miłością. Zamiast beztroskiego czasu spędzanego na plotkach o chłopakach, martwi się o swoją matkę, porzuconą przez ojca i zmagającą się z problemami psychicznymi. Żeby oderwać się od rodzinnej traumy, zatrudnia się w studyjnym kinie. Tam poznaje Harry’ego, za którym ciągnie się opinia przystojnego łamacza serc. Audrey postanawia, że nie będzie jego kolejną ofiarą. Jak to jednak w powieściach bywa, szybko poddaje się czarowi uwodzicielskiego chłopaka.
Śmieszna, zaskakująca i filmoznawcza
Nie ukrywam, że To zdarza się tylko w filmach wyjątkowo przypadło mi do gustu. Chyba jak każdy czytelnik, lubię, kiedy w powieści dużo się dzieje. Bourne nieustannie zaskakiwała mnie, rozśmieszała i zafundowała zakończenie, którego zupełnie się nie spodziewałam. Dużym atutem książki są wstawki, w których bohaterowie rozmawiają o kinematografii – To zdarza się tylko w filmach jest powieścią mocno osadzoną w kulturze popularnej (na kartach książki nieustannie przewijają się rozmowy o takich kultowych produkcjach jak Pamiętnik czy Tajemnica Brokeback Mountain).
Oprócz popularyzowania wiedzy kinematograficznej, autorka porusza trudne tematy, o których trzeba rozmawiać z młodzieżą: w powieści pojawiają się wątki uzależnienia od narkotyków, depresji oraz inicjacji seksualnej.
Lustrzane inspiracje
Bardzo ładną sceną przedstawioną w powieści jest opis projekcji filmu Cinema Paradiso:
Była to krótka kompilacja wszystkich pocałunków zakazanych przez księdza na początku filmu. Były tam pocałunki namiętne i delikatne, krótkie i długie, nerwowe i przyprawiające o zawrót łowy. Na ekranie pojawiał się pocałunek za pocałunkiem, a muzyka w tle budowała coraz większe napięcie. To jedna z najpiękniejszych scen, jakie kiedykolwiek widziałam – słodko-gorzka i smutna. Każdy pocałunek miał własną melodię, ale jednocześnie wynikał z poprzedniego.
Z okazji Światowego Dnia Pocałunku (6 lipca) przeprowadźcie wśród czytelników ankietę, jakie pocałunki książkowe zapamiętali. Może warto opatrzyć książki naklejką „najpiękniejsze literackie pocałunki”? Możecie także urządzić wieczór filmowy w bibliotece i przygotować popcorn.
TYTUŁ: To zdarza się tylko w filmach
AUTOR: Holly Bourne
LICZBA STRON: 464
WYDAWNICTWO: Zielona Sowa
ROK WYDANIA: 2018