spot_img

Maszyna do pisania, Markus Zusak i Gliniany most

Po powieści Złodziejka książek Markus Zusak znalazł się na ogromnej fali popularności. Polscy czytelnicy niemal dekadę czekali na jego nową powieść – jak wypada Gliniany most na tle Złodziejki?

Recepcja powieści

Zacznę od końca – recenzje nowej książki Zusaka nie są tak pochlebne jak przy poprzedniej powieści. Część czytelników chwali autora za naprawdę mocne momenty fabularne, inni narzekają na zbytnią rozwlekłość książki i ganią pisarza za nie wykorzystanie w pełni możliwości, związanym z kontekstem historyczno-społecznym opisywanych wydarzeń. Z czego wynikają te zarzuty? O czym w ogóle opowiada Gliniany most?

Dwa plany narracyjne

Narratorem powieści jest jeden z braci, przedstawiający historię własnej rodziny. Nie wchodząc zbytnio w szczegóły – pięciu chłopców (i osioł) zamieszkują w opuszczonym domu. Po śmierci matki, porzuceni przez ojca, skazani wyłącznie na siebie, wiodą życie wesołków. Nagle wyrodny opiekun wraca i składa synom nieoczekiwaną propozycję… Równolegle do losów chłopców poznajemy biografię ich matki osadzoną częściowo w Polsce komunistycznej oraz życiorys ojca, zafascynowanego malarstwem.

Twardy orzech do zgryzienia

Przyznam szczerze, że komplikacji dla przeciętnemu odbiorcy jest całkiem sporo. Problemy ze zrozumieniem tekstu mogą nastręczać przeskoki czasowe oraz wielość aluzji literackich, którymi Zusak żongluje. Podobał mi się ten tekst, choć, nie ukrywam, kilka razy byłam naprawdę zaskoczona i skołowana: narrator notorycznie sygnalizuje fakty, które rozjaśniają się dopiero w dalszej części fabuły. Przez pierwsze pięćdziesiąt stron powieść frapowała mnie, zakrawając nieco na kryminalną zagadkę: narrator informuje odbiorcę, że do domu chłopców właśnie przybywa morderca.

Emocje wywołały u mnie przede wszystkim losy rodziców braci – to powieść o umieraniu, samotności, przebaczeniu i poświęceniu. Uważam, że odwołania do największych dzieł literatury antycznej są bardzo zgrabnie wplecione w tekst, z którego wręcz bije apoteoza sztuki klasycznej. Można mieć co do tej powieści mieszane uczucia, trudno jednak odmówić Zusakowi jej dopracowania – każdy element homerowskiej układanki jest tu na swoim miejscu.

Lustrzane inspiracje

Ważnym powieściowym rekwizytem jest maszyna do pisania. Jeżeli macie dostęp do starych maszyn do pisania, koniecznie wyeksponujcie je w bibliotece. Warto również skontaktować się z okolicznymi muzeami, być może któreś z nich zechce użyczyć taki eksponat. Dla dzieci sam dotyk takiej maszyny będzie ekscytujący – może ona posłużyć również do ćwiczeń nauki rozpoznawania liter przez dzieci z wczesnych klas szkoły podstawowej.


Tytuł: Gliniany most
Autor: Markus Zusak
Tłumacz: Anna Studniarek
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 544

Zdjęcia: Barbara Maria Morawiec