Planując akcje czytelnicze, pracownicy bibliotek publicznych oraz nauczyciele bibliotekarze często sięgają po zabawy z okazji popularnego Dnia Pluszowego Misia. Jaką lekturę zaproponować na 25. listopada? Które „misiowe” aktywności dobrze sprawdzą się z maluchami?
„Każdy miś – mały, duży, a nawet średni potrzebuje przyjaciela”
Dzisiejsza lustrzana propozycja dotyczy książeczki Danuty Parlak O misiu, który szukał przyjaciela. Jej bohater to tytułowy pluszak, który ma bardzo krótką misiową pamięć. Jest nieco zdezorientowany, gdy nagle orientuje się, że został sam na zielonej ławeczce w parku. Ludzie przechodzący wokół ogrodzenia zdają się nie zwracać na niego uwagi, mama z płaczącym niemowlakiem nie wydaje się misiowi najlepszym towarzystwem, a wiewiórka zamiast pomóc pluszakowi koncentruje się na poszukiwaniach orzechów. Czy miś odnajdzie właściciela?
Każdy inny
O misiu, który szukał przyjaciela to zgrabna przygoda dla nieco starszych – przedszkolnych – maluchów o dziecięcej relacji właściciela z ukochanym misiem. U Parlak ta relacja działa w dwie strony: miś potrzebuje właściciela, tak samo jak dziecko potrzebuje przytulanki. Znajdziecie w tej historii nieco uniwersalnych życiowych prawd ubranych w dziecięco-misiowe mądrości. Mali odbiorcy książki otrzymują ważną lekcję dotyczącą np. tego, w jaki sposób rozmawiać o różnicach. Wspomniana wiewiórka wymądrza się na temat swojej puszystej, rudawej kitki, dokuczając przy tym misiowi. Mały pluszak odpowiada na jej szyderstwa:
– To jest mój ogonek – powiedział z przekonaniem Miś. – Misiowy ogonek. A ty masz wiewiórczy ogonek. Każdy z nas ma swój. Dlatego są różne.
Podkówkowe ilustracje
Lubię ilustratorski bardzo rozpoznawalny styl Joanny Bartosik (nagrodzonej między innymi za popularną serię dla niemowląt Raz, dwa, trzy – widzimy, słyszymy, mówimy). Szata graficzna O misiu, który szukał przyjaciela oparta jest na prostych ilustracjach, w stonowanych kolorach – same rysunki sprawiają wrażenie jak namalowanych farbami. Choć charakterystyczna mina misia – usta wygięte w smutny kształt podkówki – jest nieco przygnębiająca (zwłaszcza ilustracja opuszczonego placu zabaw i pozostawionego na nim pluszaka nie napawa optymizmem), to te rysunki bardzo dobrze uzupełniają się z treścią opowiadania.
Lustrzane inspiracje
Oto krótki przegląd „misiowych” zabaw wartych do zaproponowania z okazji Dnia Pluszowego Misia:
- Odczytajcie fragment rozmowy misia z wiewiórką i zaproponujcie dzieciom stworzenie misiowych ogonków – dowolna technika: malowanie, doklejanie, przypisanie włóczek.
- Misiowe tańce z przyniesionymi przez dzieci pluszakami – również dowolna forma: w kółeczku, na brzuchu, za rękę.
- Rozpoznaj literackie misie – w dziecięcej beletrystyce królują misiowe przygody: Paddington, Uszatek, Kubuś Puchatek. Wybierzcie kilka cytatów z tych książek i poproście dzieci o rozpoznanie.
- Zabawa w zdobywanie miodku – w małym kartonie można powiesić papierowe pszczółki. Dzieci muszą zdobyć postawiony w środku kartonu miodek bez dotykania wycinanek.
- Misiowa gimnastyka – z pluszakami można wykonywać rozmaite ćwiczenia (biegi, skoki, chodzenie po równoważni).
- Układanie przyniesionych misiów ze względu na wielkość, kolorystykę – na sygnał zamiana miejsc.
TYTUŁ: O misiu, który szukał przyjaciela
AUTOR: Danuta Parlak
ILUSTRATOR: Joanna Bartosik
LICZBA STRON: 56
WYDAWNICTWO: Kinderkulka
ROK WYDANIA: 2017