– 13 wykładów, 6 warsztatów, 2 prezentacje, debata i niezliczone możliwości na wykorzystanie zdobytej wiedzy oraz doświadczeń w praktyce – tak wyglądało Małopolskie Forum Bibliotek. W Krakowie przez 3 dni poruszano trudne dla bibliotekarzy tematy, ale i także takie, które wzbudziły duże zainteresowanie. Sprawdźcie, o czym bibliotekarze dyskutowali oraz jakie inicjatywy sprawią, że wizja Biblioteki 2.028 stanie się realna.
Biblioteka 2.028
W środę 24 października w Auli Collegium Novum Uniwersytetu Jagiellońskiego uczestników Małopolskiego Forum Bibliotek przywitał prof. Zdzisław Pietrzyk, dyrektor Biblioteki Jagiellońskiej. Wnętrze auli nadało wydarzeniu uroczysty charakter, jednak w kontekście rozmów o przyszłości bibliotek wolałabym znaleźć się w nowoczesnej przestrzeni biblioteki – a takich w Krakowie nie brakuje. Pierwszy oficjalny dzień przebiegł pod znakiem „Biblioteki 2.028”.
Nowe możliwości
Pomijając formalne otwarcie, zaczęło się bardzo „krwiście” od wykładu Ryszarda Tadeusiewicza, profesora z Akademii Górniczo-Hutniczej, który jest informatykiem i biocybernetykiem. Temat „Droga treści z umysłu autora do umysłu czytelnika. Użyć książki czy przesłać ją wprost z mózgu do mózgu z pomocą Internetu?” zaciekawił zgromadzonych. Zaprezentował on technikę Brain-Computer Interface (BCI), która pozwala na sterowanie myślą pracą różnych maszyn i urządzeń.
Profesor zaznaczył, że możliwe jest wykorzystanie BCI do przesyłania treści wprost z umysłu autora do umysłu czytelnika. Przytoczył działania prowadzone przez Elona Muska, badania BCI na zwierzętach w Zurychu oraz te związane ze sterowaniem kończynami mechanicznymi (np. bionicznymi protezami rąk). Przedstawił metody Human-Computer Interface (inwazyjne, częściowo inwazyjne i nieinwazyjne), metodę obrazowania PET jako przykład śledzenia różnych procesów mentalnych – w tym czytania i myślenia o słowach. Wspomniał także o metodzie obrazowania aktywności mózgu czy elektroencefalografię (np. przy użyciu do pisania myślą). Całość wykładu dopełnił zastosowaniem BCI podsumowując, że to „nowe możliwości, ale rodzące nowe zagrożenia”.
Ogólnokrajowa sieć biblioteczna
Kolejnym ważnym referatem był ten wygłoszony przez dr. Tomasza Makowskiego, dyrektora Biblioteki Narodowej pt. „Budowanie ogólnokrajowej sieci bibliotecznej”, w którym wskazał realny stan bibliotek i wskaźniki ich funkcjonowania (wypożyczeń, poziomu czytelnictwa, zarejestrowanych czytelników, godzin otwarcia). Na liście wyzwań znalazły się także: nowe technologie, konieczność specjalizacji bibliotek i wykorzystania ich potencjału w składzie osobowym czy sposób zachowania nośników na jakich są zapisywane treści. Jako jedną z najważniejszych postulowanych zmian w najbliższym czasie w bibliotekach publicznych wskazał otwarcie bibliotek w soboty i niedziele: „Biblioteki publiczne powinny być otwarte w czasie wolnym czytelników. Biblioteka nieczynna w sobotę to nie jest biblioteka publiczna, ale zamknięta”. Pogratulował też Małopolsce braku spadku wypożyczeń i odwiedzin czytelników w bibliotekach.
Tomasz Makowski zaapelował o zredefiniowanie zadań i podstawowych pojęć (gromadzenia, udostępniania czy katalogowania), w perspektywie oczekiwań użytkowników i możliwości bibliotek. Zaznaczył, że narzędziem realizacji ogólnokrajowej sieci bibliotecznej będzie „e-usługa OMNIS”, do której tworzenia zaprosił wszystkich.
Biblioteka 4.0
Dyrektor Biblioteki Głównej Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie, dr Stanisław Skórka, swoją prezentację oparł w całości na tezach z książki „Biblioteki przyszłości” Josepha Carla R. Licklidera wydanej w 1970 roku. Omówił on koncepcje przyszłości bibliotek począwszy od hybrydowej, poprzez te bez ścian, nowej generacji, aż po Bibliotekę 4.0. Ponadto w kontekście zastosowania nowych technologii próbował ukazać książkę jako medium, w którym treść jest wolna od postaci kodeksu. Całość Stanisław Skórka podsumował poprzez podanie cech Biblioteki 4.0, na które składają się kolejno: biblioteka inteligentna, przestrzeń twórcza, technologia kontekstowa, open source, big data, usługi chmurowe, rozszerzona rzeczywistość oraz nowoczesna wizualizacja.
Biblioteczny pokój zagadek
Jędrzej Leśniewski w swoim referacie „Escape room number 2028, czyli pokój zagadek dla bibliotek (akademickich)” zadawał zgromadzonym pytania o sens bibliotek akademickich w obecnym kształcie. W trakcie monologu zastępca dyrektora Centrum Wiedzy i Informacji Naukowo-Technicznej Politechniki Wrocławskiej wskazał problemy bibliotekarstwa – jakimi są: biblioteka zorientowana na bibliotekarza, a nie użytkownika czy poszukiwanie przez użytkowników informacji w nieautoryzowanych źródłach. Wszystko to podparł statystykami Analizy Funkcjonowania Bibliotek Naukowych oraz z raportu Biblioteki Narodowej.
W dalszej części „pokoju zagadek” zwrócił uwagę na zamiany bibliotek akademickich względem szkolnictwa wyższego i zmieniającego się prawa. Na pytanie #jakiebiblioteki postawił jasną odpowiedź: atrakcyjne, nowoczesne, podążające za potrzebami organizatora, mniej kosztowne oraz biblioteki dla uczelni, nie dla bibliotekarzy. Synonimem tego ma być „Bibliotheca Nova 2024″, w której strukturze mają znaleźć się m.in.: zmiana nośników treści z dużym uwzględnieniem zbiorów elektronicznych, rozwój cyfrowych wypożyczeni międzybibliotecznych, platforma e-podręczników, zintegrowany chmurowy system nowej generacji, automatyzacja wypożyczeń i zwrotów, jedna lokalizacja. Możliwe to będzie także przy uwzględnieniu zmniejszenia osób w kadrze zarządzającej Biblioteką Politechniki Wrocławskiej (jeszcze w 2014 r. było to prawie 30 osób, obecnie tylko osiem, a w 2024 roku ma ich być tylko 6)
Średni może więcej
Prelegenci tej sesji mówili o konieczności specjalizacji bibliotek oraz zatrudniania ekspertów w danych dziedzinach w bibliotekach. Nie inaczej było w przypadku wystąpienia „»Średni może więcej«, czyli o funkcjonowaniu bibliotek medycznych” Witolda Kozakiewicza. Dyrektor Centrum Informacyjno-Bibliotecznego Uniwersytetu Medycznego w Łodzi na przykładzie swojej jednostki powiedział, że biblioteki uczelni medycznych rządzą się swoimi prawami, co jest jednocześnie ograniczeniem dla nich i wpływa na działanie systemu bibliotecznego. Kozakiewicz zaznaczył, że rozmiar biblioteki, niezależnie od powierzchni budynku i posiadanego księgozbioru, niesie ze sobą dodatkowe obowiązki i wpływa na zmianę roli biblioteki eksperckiej w danym obszarze wiedzy. W oparciu o działania realizowane w CIB potwierdził, że trzeba kłaść nacisk na kształcenie bibliotekarzy dziedzinowych, nowe specjalizacje, stały rozwój, motywację oraz mieć pasję do działania.
Pierwszą sesję zwieńczyła dyskusja, jednak bez udziału prelegenta wykładu inauguracyjnego. Rozmowy przeniosły się do kuluarów, gdzie uczestnicy żywo komentowali i oceniali zagadnienia poruszone w wystąpieniach.
Kontynuacja w bibliotekach
Dalsza część programowa forum odbywała się równolegle w dwóch miejscach: Bibliotece Jagiellońskiej oraz Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Krakowie. Mimo, że sesja w Bibliotece na Rajskiej zapowiadała się ciekawie (głównie dzięki tematom cyfrowego modelu biblioteki czy transformacji znaczenia bibliotek) spacerem po Krakowie dotarłam do tej drugiej biblioteki.
W sali konferencyjnej nowego gmachu Biblioteki Jagiellońskiej dr hab. Remigiusz Sapa poprowadził sesję z udziałem przedstawicieli: Instytutu Informacji Naukowej i Bibliotekoznawstwa Uniwersytetu Jagiellońskiego, Biblioteki Głównej Akademii Górniczo-Hutniczej im. Stanisława Staszica w Krakowie, Katedry Informatologii oraz Biblioteki Uniwersyteckiej w Warszawie, a także Biblioteki Jagiellońskiej. Prelegenci poruszyli wachlarz tematów wokół: użytkowników informacji, oczekiwań zagranicznych studentów względem polskich bibliotek, przyszłości bibliotek akademickich. W mojej ocenie niewykorzystany został potencjał referatu „Przyszłość jest dziś: jutro bibliotek akademickich z perspektywy obecnych zmian” (może dlatego, że prelegentka zdradziła, że miała mało czasu na przygotowanie), natomiast w innym odczytanym referacie uczestnicy chyba dowiedzieli się, czy akademickie biblioteki techniczne uwzględniają w swojej ofercie online wygodę i przyjemność użytkownika.
Z lekkim opóźnieniem rozpoczęła się sesja sponsora. Ku zaskoczeniu słuchaczy forma i podjęty temat wzbudziły zainteresowanie (w odróżnieniu od standardowych i suchych prezentacji sponsorów na innych konferencjach). Mowa o krótkiej prezentacji „Jak będzie wyglądać Alma w Polsce”, po której nastąpiła 40-minutowa minidebata z udziałem prezesa Aleph Polska i pełnomocnik dyrektora BJ ds. wdrożenia systemu zarządzania biblioteką. Maciej Dziubecki i Żaneta Kubic odpowiedzieli na pytania skupione wokół: wdrożenia Almy, prowadzonych szkoleniach, procedurach związanych z zamówieniami publicznymi, udziale w dialogach technicznych, współkatalogowania, a także współpracy Biblioteki Jagiellońskiej z Biblioteką Narodową.
Dzień pełen obrad i dyskusji zakończyło wieczorne spotkanie integracyjne w Collegium Maius.
Branżowy dzień na targach książki
W czwartek 25 października, obrady Małopolskiego Forum Bibliotek przeniesiono na 22. Międzynarodowe Targi Książki w Krakowie. Drugi rok z rzędu oferta forum kształtuje dni branżowe dla bibliotekarzy podczas targów książki. W programie dnia znalazły się dwie prezentacje. Pierwsza Heleny Gomer ze szwedzkiej Södertälje City Library „Libraries make a difference” – niestety nie udało mi się dotrzeć na to wydarzenie. Druga prezentacja Dominika Cieszkowskiego, zastępcy dyrektora Biblioteki Narodowej zgromadziła wielu zainteresowanych projektem „e-usługa OMNIS”. Podczas niej przedstawiony został OMNIS oraz poszczególne jego e-usługi, które zostaną udostępnione przez BN we wrześniu 2019 roku. Pełna relacja dostępna jest na stronie internetowej BN, a szczegóły projektu tutaj.
Następnie w luźnej atmosferze przebiegła debata o przyszłości zawodu bibliotekarza „Gdy nie będzie książek. O bibliotekarzu w cyberświecie”. Podczas niej dyrektorzy bibliotek publicznych i akademickich (z Łodzi, Poznania, Gdyni, Krakowa) oraz przedstawiciel Aleph Polska, rozmawiali głównie o tym, jak będzie kształtować się ich zawód, jakie wyzwania stoją przed bibliotekarzami, jak wzmocnić relację użytkownik-bibliotekarz, kto powinien pracować w bibliotece oraz jak podnieść kompetencje pracowników bibliotek. W odniesieniu do kompetencji Marek Górski zaznaczył, że nie da się ich zdobyć na studiach bibliotekoznawczych i że ma nadzieję, iż „biblioteka będzie atrakcyjnym miejscem w kontekście wynagrodzeń”.
Oferta warsztatowa
26 października Wojewódzka Biblioteka Publiczna w Krakowie w ramach odbywającego się forum zaproponowała uczestnikom sześć warsztatów: od literackiej apteczki, poprzez reuse zasobów z domeny publicznej, wirtualną i rozszerzoną rzeczywistość, aż po sposoby wizualizacji materiałów promocyjnych bibliotek czy porad narywania podcastów. Najpilniej i najdłużej pracującą grupą byli uczestnicy warsztatu „Design thinking. Zostań innowatorem biblioteki!”. Dzięki zadaniom do wykonania (jakby mogło się wydawać błahym, ale bardzo potrzebnym) i kreatywności uczestników każdemu udało się wynieść umiejętności przydatne do zaprojektowania innowacyjnej oferty bibliotecznej, wychodzącej naprzeciw najbardziej wyrafinowanym upodobaniom i preferencjom użytkowników.
Jedno z ważniejszych wydarzeń bibliotekarskich
Tegoroczne Małopolskie Forum Bibliotek, pod patronatem Lustra Biblioteki, było najlepsze ze wszystkich dotychczasowych. Zarówno pod względem podjętego tematu przyszłości bibliotek, jak i wskazania problemów z jakimi aktualnie borykają się biblioteki akademickie i publiczne, co będzie miało znaczący wpływ na dalsze ich losy.
W końcu ktoś głośno powiedział, żeby otworzyć biblioteki i dostosować je do użytkownika, a nie wygody bibliotekarzy. I tu pragnę zwrócić uwagę, że biblioteka nie istnieje bez klienta. Jeżeli bibliotekarze nie otworzą się na nowe wyzwania, nie uwzględnią oczekiwań użytkowników, nie przekonają się do zasobów cyfrowych dalej gromadząc nietrwałe księgozbiory oraz nie podejmą niezbędnych kroków i działań ku poprawie usług bibliotecznych czaka ich walka o przetrwanie. Nie należy zapomnieć również o efektywnym współdziałaniu.
Małopolskie Forum Bibliotek swoją formą było przemyślane, dobrze zorganizowane i przyjęte przez publikę, co już wiele mówi. Było zdecydowanie mniej naukowości i cytowania, a więcej dyskusji (czego zdecydowanie brakowało w poprzednich edycjach) i swobody wypowiedzi. Szkoda, że od współpracy przy organizacji takiego wydarzenia dystansuje się Biblioteka Kraków.
Jako Lustro Biblioteki już teraz zapraszam za rok do Krakowa na jedno z ważniejszych wydarzeń bibliotekarskich w tym regionie.