spot_img

Nienacki w spódnicy

Pamiętacie jeszcze własne dziecięce lektury? Będąc jedenastolatką pochłaniałam serię Zbigniewa Nienackiego Pan Samochodzik. Cóż to były za powieści – historia, archeologia, zamki, lochy, złoczyńcy… Powieść Joanny Olech Tarantula, Klops i Herkules przywróciła mi wspomnienia z tamtych pierwszych młodzieńczych lektur.

Oblężenie w poszukiwaniu skarbu

Głównymi bohaterami tej książki są Natalia Taran (Tarantula), Karol Maurycy Klops i pies o wdzięcznym, literackim imieniu, nawiązującym do klasyków Agathy Christie. Dziewczyna jest siostrzenicą burmistrza Witkowic, wyrzuconą z miejskiej szkoły i pozostającą pod opieką wuja w małej miejscowości. Poznaje Karola, gdy ten przyjeżdża na wakacje do ciotki Wisi. Ta para szybko zaprzyjaźnia się ze sobą i zaczyna koncentrować się na opisanej w artykule Śmierć pasera? sprawie ukrytego ponoć w Witkowicach drobnego fragmentu historycznego skarbu. Wkrótce mieścina przeżyje prawdziwe oblężenie poszukiwaczy tajemnic. Czy to tylko plotki czy faktycznie gdzieś w pobliżu ukryto drogocenne kosztowności?

Nienacki w spódnicy

„Kryminał bez piwnicy jest jak serwer bez sera”

Powieść obfituje w te wszystkie literackie tricki i motywy, za które kochałam niegdyś Nienackiego: tajne przejścia, korytarze, sekrety, zdrady, kradzieże…Fabularne napięcie potęgują zamieszczane co jakiś czas w tekście retrospekcje. Nie można odmówić również Olech umiejętności biegłego władania piękną polszczyzną: książkę czyta się lekko, pomimo że jest naszpikowana opisami:

Wysoki, barczysty, smagły. Długie do ramion włosy miał niedbale zebrane w kucyk na karku. Rozpięta koszula odsłaniała opalony, czekoladowy tors. Witkowicki Apollo był doskonale świadom, jakie wrażenie robi na dziewczynach.

Pozory mylą

Joanna Olech napisała świetną powieść przygodową, w której mimochodem spróbowała przekazać młodemu odbiorcy ważną, życiową prawdę: nie można oceniać po pozorach. Karol, sympatyczny, jak się wydaje zakompleksiony rudzielec, jest geniuszem komputerowym; za czarną konturówką i gotycką stylizacją Tarantuli kryje się dziewczyna o bardzo empatycznej duszy; Bella, kuzynka Karola, która wydaje się być próżną kozą, ma tak naprawdę genialną pamięć fotograficzną. Nawet Mietek Drzazga – szkolny dręczyciel – okazuje się inny niż można by przypuszczać.

Nienacki w spódnicy

Lustrzane inspiracje

Z bólem serca przyznaję, że mój ukochany niegdyś Nienacki nie budzi w młodych ludziach takiego entuzjazmu jak niegdyś we mnie. Czy da się jeszcze wskrzesić zainteresowanie kultowymi powieściami z młodzieńczych lat? A gdyby tak wyeksponować je w nietypowy sposób…? Powieście je na żyłkach zwisających z sufitu lub na sznurach, pomiędzy regałami – warto także ułożyć z nich nietypowe kompozycje.


TYTUŁ: Tarantula, Klops i Herkules
AUTOR: Joanna Olech
LICZBA STRON: 332
WYDAWNICTWO: Literatura
ROK WYDANIA: 2018

Zdjęcia: Barbara Maria Morawiec