W Ostrzeszowie ruszyła prawdziwa machina Książkowego Emporium. Bohaterka książki Sylvii Bishop wyruszyła do wielkopolskiej biblioteki, by spotkać się z uczniami ze szkoły podstawowej. Celem podróży było rozbudzenie wśród nich zainteresowania czytaniem. Czy wszystko skończyło się happy endem?
W ramach akcji „Odkrywamy Książkowe Emporium” Oddział Dziecięcy Biblioteki Publicznej Miasta i Gminy Ostrzeszów powitał Pannę Jones w swoich progach. Na uczestników-uczniów klasy III c Szkoły Podstawowej Nr 2 w Ostrzeszowie czekało głośne czytanie fragmentów książki, odkrywanie biblioteki, rysowanie sal. Co ciekawe bibliotekarze musieli długo przekonywać dzieci o tym, że istnieje takie miejsce, takie sale, taka maszyna-karuzela wynaleziona przez Pana Montgomery’ego.
– Organizacja tych warsztatów uświadomiła nam na nowo, że nasza biblioteka to prawdziwe Książkowe Emporium. Uczestnicy bardzo zaangażowali się w zajęcia, stworzyli bardzo kreatywne aranżacje sal – powiedziała Dorota Owczarczak, dyrektor biblioteki.
Misja biblioteka
Przy pomocy wskazówek zapisanych na kartce uczestnicy-detektywi odszukali ukryty w zakamarkach bibliotecznych sfałszowany list w butelce oraz zdobyli informację o przeznaczeniu sali, w której ukryto list. W ten sposób udało się im pokrzyżować plany fałszerzom.
Potem nadszedł czas na rozmowę o korzyściach płynących z umiejętności czytania. Każdy miał okazję pochwalić się na forum swoimi samodzielnie przeczytanymi lekturami i polecić ciekawe tytuły. Z kolei do Panny Jones do Londynu wysłano pocztówki z propozycją lektur w języku polskim, które powinna poznać.
A tak warsztaty relacjonuje Panna Jones:
– Każdy z uczestników (w tym i ja!) otrzymał zakładki do książki promujące Bibliotekę Publiczną Miasta i Gminy Ostrzeszów. Myślę, że jeszcze nie raz ją odwiedzę 😉 Dobra jestem w loteriach, o czym już wiecie. Dlatego też, na zakończenie zajęć przeprowadziliśmy loterię dla uczestników, w której do wygrania były 3 książki.
– Po dwugodzinnych warsztatach wspólnie z uczniami zwiedziliśmy budynek biblioteki, poznaliśmy regulamin korzystania z usług i zbiorów bibliotecznych. Obiecali, że na pewno wrócą do właśnie poznanego lokalnego (prawie) książkowego emporium i, że jeśli nadarzy się sposobność, odwiedzą mnie w Londynie! – dodaje bohaterka książki.
