– Badanie PIRLS, jedno z najważniejszych badań edukacyjnych na świecie, przyniosło dwie ważne informacje. Dobra: polskie 10-latki są świetne w czytaniu. Zła: polskie 10-latki nie lubią dostawać książek w prezencie – podaje Gazeta Wyborcza.
Magdalena Warchala w serwisie Gazety Wyborczej, jako redaktorka i mama, radzi aby na przekór wyżej cytowanym wynikom kupić dzieciom książki w prezencie pod choinkę. Ponadto wyjaśnia jak przebiegało badanie PIRLS, w tym zaznacza, że pod uwagę brane były m.in. biegłość czytania u 10-latków, odróżnianie informacji istotnych od nieistotnych, interpretacja tekstu. Więcej o badaniu opowiada jego polski koordynator.
Zaledwie 41 proc. polskich 10-latków poddanych badaniu zadeklarowało, że lubi czytać (międzynarodowa średnia to 56 proc.), a tylko co trzeci przyznał, że lubi dostawać książki w prezencie (światowa średnia to 41 proc.).