XVI-wieczna Biblia, spisy ludności, weksle, stare fotografie i sztandar cechu kolejowego, a wszystko zamknięte w szafie w wieży kościoła św. Józefa w krakowskim Podgórzu. Dokumenty znalazł Andrzej Głuc, opiekun parafialnego archiwum. Teraz z historykiem Adamem Sasinowskim porządkuje i zabezpiecza to, co przez 70 lat skrywały szafy.
„Zbierałem materiały o mieście Podgórzu, jestem stałym gościem u księdza proboszcza. On mi udostępniał kroniki. Wskazał też na tę szafę, choć od razu stwierdził, że pewnie jest tam jakaś stara korespondencja. Okazało się inaczej. Poprosiłem o pomoc pana Sasinowskiego i teraz chcemy te materiały zinwentaryzować” – mówi Andrzej Głuc, opiekun parafialnego archiwum.
„Najstarsze rzeczy pochodzą z XVI wieku – Biblia Jana Maryszata z 1531 r. Zbiory gromadził ks. Marcin Leśniak, który był wikarym w 1826 r. Miał on zamiłowania bibliofilskie i chętnie odwiedzał krakowskie antykwariaty. Zbiory pomagał mu kompletować słynny księgarz Ambroży Grabowski. Kolejni proboszczowie parafii zresztą też zbierali starodruki” – opowiada w rozmowie z Radiem Kraków historyk Adam Sasinowski.