Trzymane pod kluczem na specjalnych niepalnych regałach, w magazynach z monitorowanym poziomem wilgotności, temperatury, antywłamaniowymi roletami i alarmem. W takich warunkach przechowywane są najstarsze i najcenniejsze książki Politechniki Gdańskiej. Na co dzień nie można ich zobaczyć, teraz kolekcję wystawiono w holu biblioteki. – To nasze kilkusetletnie „perełki”. Nawet nie podejmuję się ich wyceny – żartuje Kamila Kokot z z Sekcji Budowy Zbiorów Cyfrowych i Multimedialnych Biblioteki PG.
Najstarsze zbiory Politechniki Gdańskiej liczą 659 woluminów i druków, z czego 90 to czasopisma. Teraz część kolekcji została wyeksponowana w holu Biblioteki Głównej PG. Wśród prezentowanych „perełek” znalazły się książki astronomiczne i te z Gdańskiem w roli głównej. Najstarsze dzieło z kolekcji pochodzi z 1542 roku.
(…) Jedną z cenniejszych pozycji w katalogu starodruków uczelni jest publikacja Galileusza z 1635 roku, wydana jeszcze za życia słynnego astronoma. Uczony przedstawił w niej szerzej teorię heliocentryczną. Politechnika Gdańska może się też pochwalić innymi astronomicznymi „białymi krukami”.
Taką pozycją jest m.in. książka Leonarda Eulera. XVII-wieczny szwajcarski uczony jest uznawany za jednego z najbardziej pracowitych matematyków w historii, a w zbiorach uczelni znalazły się jego obliczenia orbit komet. Za wartościowe uchodzą też w uczelnianych zbiorach przykłady XVIII-wiecznych rękopiśmiennych zapisków meteorologicznych prowadzonych przez gdańszczanina Michaela Christopha Hanowa. To jednocześnie najstarsze znane obserwacje na ziemiach polskich i unikalne dzieło w skali Europy.