Obowiązująca w Polsce Ustawa z dnia 7 listopada 1996 r. o obowiązkowych egzemplarzach bibliotecznych (dalej: Ustawa z 1996 r.) budzi krytykę – i to nie tylko środowiska wydawców. Ustawodawca, wyznaczając relatywnie dużą liczbę egzemplarzy obowiązkowych dla publicznych książnic, nie dał państwu żadnych skutecznych narzędzi do egzekwowania tego obowiązku. W rezultacie do wszystkich piętnastu bibliotek trafia – jak się szacuje – mniej niż połowa ukazujących się publikacji.
W ocenie ekspertów Instytutu Staszica obowiązujące przepisy wymagają pilnej zmiany – bądź w kierunku zmniejszenia liczby egzemplarzy obowiązkowych, bądź w kierunku stworzenia dodatkowych zachęt dla wydawców. W każdym z tych wariantów należy zwiększyć sankcje za łamanie przepisów ustawy.
Egzemplarz obowiązkowy – Polska i Europa
Ustawa z 1996 r. przewiduje, że publikacje ukazujące się w nakładzie do stu egzemplarzy muszą trafiać do Biblioteki Narodowej i Biblioteki Jagiellońskiej (po jednym egzemplarzu do każdej z książnic), a publikacje wydawane w nakładzie wyższym – do piętnastu bibliotek (w sumie 17 egzemplarzy). To, w porównaniu z innymi europejskimi państwami, bardzo duża liczba. Przykładowo, we Francji i w Niemczech wydawcy są zobowiązani do przekazywania 2 egzemplarzy, we Włoszech – 4, w Wielkiej Brytanii – 6, w Irlandii – 10.