Oczekiwania użytkowników mogą zaskoczyć niejednego bibliotekarza. Bardzo nietypowe wymaganie postawili przed swoją uczelnią i biblioteką studenci z Edynburga. Chcą by w bibliotece zainstalowano kapsuły, które mają służyć do spania i odpoczynku.
Ciężka lektura
Odpoczynek w trakcie lektury jest konieczny, bo studenci z uniwersytetu w Edynburgu od rana do wieczora przesiadują w bibliotece. Zwykła czarna kawa już nie pozwala odzyskać sił przed kolejną książką, nie pomaga też kilkuminutowe przewietrzenie się… dlatego studenci domagają się specjalnych kapsuł do spania tłumacząc, że ciężko pracują nad przygotowaniem kolejnych projektów na zajęcia.
Na regałach nie da się spać
Studenci zainspirowani nowoczesnymi podami do spania i odpoczynku w siedzibie firmy Google przedstawili podobny projekt podczas uniwersyteckiego głosowania. Warto dodać, że kapsuły do regeneracji sił dla swoich pracowników udostępnia także firma Facebook. Podobne rozwiązania sprawdzają się również na lotniskach, gdzie podróżni mogą wynajmować kapsuły na godziny.
85% młodych czytelników ze środowiska akademickiego domaga się od uniwersytetu zakupu i zainstalowania specjalnego miejsca w bibliotece do odpoczynku i drzemki. Koszt takich urządzeń to ok. 8-10 tys. funtów za sztukę. Część studentów znacznie sprzeciwia się zakupowi drogich kapsuł. Ich zdaniem pieniądze można przeznaczyć na inny cel. Władze uczelni jeszcze nie podjęły ostatecznej decyzji, jednak dążą do polepszenia warunków pracy swoich studentów.
Odpoczynek przede wszystkim
W styczniu 2016 roku w British Columbia Institute of Technology wprowadzono tzw. nap room, czyli pokoje drzemki dla studentów. Wyciszone pomieszczenie wyposażono w materace i poduszki. Młodzi mogą rezerwować miejsca za pomocą formularza dostępnego online na okres do 40 minut. W regulaminie zaznaczono, że materace przeznaczone są tylko dla jednej osoby i każdy musi po sobie posprzątać.
Po sukcesie nap room kilka miesięcy później w bibliotecznej wypożyczalni oddano do użytku dwie kapsuły do dyspozycji tylko dla studentów. Rozwiązanie jest dobre dla osób dojeżdżających i długo przebywających w bibliotece, ale sprawdza się także w natłoku sesji egzaminacyjnej.
System Eliminacji Studentów Jest Aktywny. Letnia sesja egzaminacyjna to czas na nadrabianie zaległości, egzaminy i zaliczenia. Do biblioteki zaczyna przychodzić ogrom studentów głodnych i potrzebujących wiedzy na egzamin. Sesja przemienia studentów w czytelników „nocnych marków”, a w skrajnych przypadkach w zombie. Jak biblioteka pomaga studentom?