Książki pomagają nam porzucić pośpiech, uczą nas zauważania rzeczy, zapraszają nas – lub nawet zmuszają, abyśmy usiedli choć na chwilę – trudno się z tym nie zgodzić, szczególnie w przypadającym dziś Międzynarodowym Dniu Książki dla Dzieci.
Dzień Książki dla Dzieci
2 kwietnia to urodziny Hansa Christiana Andersena, co oznacza że obchodzimy Międzynarodowy Dzień Książki dla Dzieci. Tradycyjnie do wszystkich dzieci z całego świata wysyłany jest specjalny list. Autorem plakatu z hasłem “Książki pomagają nam zwolnić!” oraz listu jest Kęstutis Kasparavičius, ilustrator i pisarz z Litwy. Przesłanie można przeczytać pod tym linkiem.
KSIĄŻKI POMAGAJĄ NAM ZWOLNIĆ!
Spieszę się! Nie mam czasu! Cześć! Słyszymy te słowa prawie codziennie, nie tylko na Litwie leżącej w centrum Europy, ale w innych miejscach na świecie. I jednocześnie słyszymy, że przyszło nam żyć w wieku nawału informacji i gorączkowego pośpiechu.
Ale jeśli weźmiesz do rak książkę, natychmiast czujesz, jak wszystko się zmienia. Wydaje się, że książki posiadają tą cudowną własność spowalniania świata.
Kiedy tylko otwierasz książkę i zanurzasz się w jej głębokim spokoju, natychmiast przestajesz się bać, że wszystko przemknie obok ciebie z zawrotną prędkością, a ty nie zauważysz niczego.
Nagle zdajesz sobie sprawę, że nie musisz spieszyć się, aby wykonać jakąś zupełnie nieważną pracę. W książkach rzeczy dzieją się spokojnie, w odpowiedniej kolejności. Być może dzieje się tak dlatego, że strony są ponumerowane, że kartki odwracają się z delikatnym szelestem.
Zdarzenia, które należą do przeszłości, spotykają się z tymi, które mają nadejść.
Uniwersum książki stoi otworem, łącząc rzeczywistość z fantazją i wyobraźnią. I czasami zastanawiasz się, czy było to w książce czy w życiu – że zobaczyłeś śnieg osuwający się z dachu lub mech porastający mur u sąsiada.
Czy dowiedziałeś się z książki, czy doświadczyłeś tego sam, że owoce jarzębiny są nie tylko piękne, ale i gorzkie?
Czy w książce, czy w życiu leżałeś na letniej trawie lub siedziałeś ze skrzyżowanymi nogami, obserwując płynące po niebie chmury?
Książki pomagają nam porzucić pośpiech, uczą nas zauważania rzeczy, zapraszają nas – lub nawet zmuszają, abyśmy usiedli choć na chwilę. Bo przecież gdy czytamy książkę, zwykle siedzimy, trzymając je w ręce.
I czy nie doświadczyłeś innego cudu – kiedy czytasz książkę, ona… czyta ciebie? Tak, książki potrafią czytać.
Odczytują twoje czoło, brwi, kąciki twoich ust, kiedy wznoszą się lub opadają ale przede wszystkim czytają z twoich oczu.
Bo zaglądając w twoje oczy, widzą… sam wiesz co!
Jestem pewny, że w twoich rękach książki nigdy się nie nudzą. Ktoś kto lubi czytać – nieważne, czy dziecko, czy dorosły – jest o wiele bardziej interesujący, niż ten kogo nie obchodzą książki, kto spieszy się, żyje zgodnie z ruchem wskazówek zegara, kto nigdy ni ma czasu, aby przysiąść, kto nie zauważa tego, co go otacza.
W Międzynarodowym Dniu Książki Dla Dzieci życzę Wam, abyście byli ciekawymi książkami dla Czytelników i ciekawymi Czytelnikami – dla książek!
List przetłumaczyła Katarzyna Ryrych, wielokrotnie nagradzana autorka książek dla niedorosłych.
Trwają zgłoszenia do kolejnej edycji projektu „Mała książka – wielki człowiek”