spot_img

Smacznie i zdrowo, czyli o idealnej książce kucharskiej

Macie w swoich bibliotekach książki kucharskie? Są wypożyczane czy może leżą odłogiem na półce? Jeżeli szukacie wartościowego tytułu z zakresu kulinariów, który nie będzie porzucany po pobieżnej lekturze trzech początkowych przepisów, mam coś w sam raz!

Czytelnicy i kulinaria

Autorzy książek kucharskich – częstokroć cenieni szefowie kuchni i autorytety w dziedzinie kulinariów – na ogół rozmijają się z gustami, zasobami portfela, wolnym czasem czy umiejętnościami przeciętnego odbiorcy. Zbyt udziwnione, za drogie, czasochłonne lub zwyczajnie za trudne – nie łatwo trafić na zbiór przepisów, wobec którego nie dałoby się sformułować jednego z tych zarzutów. Dochodzi do tego jeszcze oczekiwanie, żeby zaproponowane danie było dobre i zdrowe… Nic dziwnego, że czytelnicy, szukający w bibliotekach książek kucharskich, często je pobieżnie przekartkują i odrzucają.

Zaprzeczenie tradycji

Po tym skróconym wywodzie na temat tego, jaka nie powinna być książka kucharska, nadszedł czas, abym przedstawiła Wam konstruktywną propozycję, którą można by było bez wyrzutów sumienia postawić na książkowym regale. W „Zielonej Serii” wydawnictwa Buchmann ukazały się dwa tytuły, które doskonale wpisują się w mój subiektywny katalog kulinarno-czytelniczych wymagań – Tylko napary autorstwa Fern Green oraz Tylko paleo napisane przez Amelię i Alexa Wasiliev. Napiszę krótko: uwielbiam te tytuły, ponieważ są one kompletnym zaprzeczeniem tradycyjnej książki kucharskiej.

Smacznie i zdrowo, czyli o idealnej książce kucharskiej

Kubek i łyżka

Przede wszystkim Tylko napary oraz Tylko paleo są podręczne (zwróćcie uwagę, że niewielki format łatwo trzymać w kuchni, gotując i co jakiś czas zerkając do środka) i zawierają krótkie cztero- sześciozdaniowe przepisy na zdrowe żywieniowe alternatywy (Tylko paleo) i napoje (herbaty, toniki, napary ziołowe oraz wody oczyszczające). Składniki wykorzystane w przepisach znajdziecie w każdym sklepie, a ich lista nie przytłacza swoją objętością (Fern proponuje napary złożone z od trzech do sześciu elementów, a w daniach paleo znajdziecie receptury czteroskładnikowe). Co więcej, zaproponowane przepisy nie wymagają specjalistycznych sprzętów – w niektórych propozycjach wystarczy jedynie… kubek i łyżka.

Fotografia dla estety

Nie bez znaczenia pozostaje fakt, że twórcy tej serii doskonale trafiają w mój zmysł estetyczny. Te tytuły są zwyczajnie niesłychanie apetyczne, dzięki fotografiom Deirdre Fern i Elizy Watson – minimalizm oraz prosta, a efektowna kompozycja sprawiają, że przedstawione na białym tle w białych miseczkach kolorowe potrawy wzbudzają skojarzenia z dobrym smakiem i zdrowiem.

Lustrzane inspiracje

Zwracam uwagę na Tylko napary, ponieważ na podstawie tej książki możecie samodzielnie przeprowadzić w bibliotece takie kulinarne warsztaty, z komponowaniem własnych mieszanek. Wystarczy woda, kmin, kminek i cynamon, a efekt będzie bardzo smaczny!


TYTUŁ: Tylko napary / Tylko paleo
AUTOR: Green Fern /  Wasiliev Amelia, Wasiliev Alex
ZDJĘCIA: Deirdre Rooney / Eliza Watson
TŁUMACZ: Anna T. Szczepanowska
WYDAWNICTWO: Buchmann
LICZBA STRON: 160
ROK WYDANIA: 2018

Zdjęcia: Barbara Maria Morawiec