spot_img

Czytelnictwo spada nie tylko w naszym kraju

O tym, że nie czytają książek, Polacy mówią z coraz większą otwartością. W innych krajach również obserwujemy spadek czytelnictwa, ale pozytywnie wyróżniają się na przykład Czesi. Wprawdzie książek kupują coraz mniej i rzadziej chodzą do bibliotek, ale odsetek czytelników od lat utrzymuje się tam na stosunkowo stabilnym, wysokim poziomie.

Dlaczego w Polsce tak nie jest? Hipotez jest wiele, począwszy od rosnącej popularności internetu, a skończywszy na braku czasu. Polska należy do krajów, w których pracuje się najwięcej. Jednak we wspomnianych już Czechach sytuacja pod tym względem wygląda niewiele lepiej, a czytelnictwo nie zanika.

Mimo iż w statystykach Polska wypada kiepsko, nadużyciem byłoby stwierdzenie, że odwracamy się od książek. Tę hipotezę obalają chociażby tłumy na targach książki. Żeby dostać się na najbardziej prestiżowe wydarzenia, niejednokrotnie trzeba stać w gigantycznych kolejkach. Najwyraźniej w obliczu tak wielu możliwości stajemy się coraz bardziej wybredni. To duże wyzwanie dla bibliotek.

Eksperci podkreślają, że każda biblioteka powinna stopniowo rozszerzać zakres działania, tak by stać się lokalnym centrum informacji gromadzonych na różnego typu nośnikach. Nie jest to jednak usprawiedliwieniem dla zaniedbywania tradycyjnego księgozbioru.

Czytaj więcej na rp.pl
Źródło zdjęć: pixabay.com