spot_img

Literacki wehikuł czasu

Czy literatura pozwala zaistnieć w sieci? Projekt warsztatów „Literacki wehikuł czasu” skierowany dla młodzieży, nauczył ich jak za pomocą internetowych narzędzi popularyzować czytelnictwo. 

Literacki wehikuł czasu

Projekt „Literacki wehikuł czasu” miał przekonać najmłodszych czytelników, ze czytanie może być fascynujące, a książka to nie tylko zakurzony tom ze szkolnej biblioteki. Projekt osnuty był wokół powieści o Panu Samochodziku Zbigniewa Nienackiego. Za jego realizację odpowiada Centrum Spotkań Europejskich „Światowid” z Elbląga.

Tytuł „Literacki wehikuł czasu” to nawiązanie do podróży z Panem Samochodzikiem i „wędrownego” charakteru działań, odbywających się w różnych miejscach. Realizacja projektu nastawiona była na aktywizację uczestników i obejmowała m.in. pikniki literackie, gry terenowe, warsztaty blogowania, powołanie młodzieżowego klubu książki i ogólnopolskie konkursy.

Przez internet do książki

W ramach projektu poprowadzone zostały konkursy literackie. Pierwszy„Literatura okiem i uchem” polegał na przygotowaniu rekomendacji ulubionej książki w formie pisemnej lub video, nagranego telefonem. Zadaniem drugiego „Radość czytania” było wykonanie projektu okładki ulubionej książki. W ramach projektu zainteresowani wzięli także udział w grze miejskiej „Z dala od klawiatury, a bliżej literatury”.

Jednak główną atrakcją okazały się warsztaty wideoblogowania, w których udział wzięło 19 osób. Ich celem było aktywne uczestnictwo w kulturze młodzieży w wieku 12-18 lat pozwalające na twórcze spędzenie czasu w wakacje. Warsztaty miały przede wszystkim pokazać, że Internet może stanowić świetną płaszczyznę do obcowania z literaturą oraz przestrzeń do jej komentowania.

Młodzież recenzowała przyniesione na warsztaty książki, uczyła się sekretów widoeblogowania, obsługi praktycznych aplikacji, które wspierają funkcjonowanie bloga, ale też odkrywała tajniki promocji swojej platformy w Internecie czy odbywała ćwiczenia z emisji głosu. W tym wszystkim pomogło m.in. spotkanie z aktorką elbląskiego Teatru im. Aleksandra Sewruka, która doradzała jak się zachować przed kamerami.

Lokalne media zainteresowały się projektem i promowały zaplanowane w jego ramach inicjatywy. Przykładem jest tekst Agaty Buchwald, w którym można przeczytać o szczegółach i efektach lipcowych warsztatów videoblogowania. Wypowiada się w nim prowadząca zajęcia Urszula Witkowska:

– Blogosfera polskiego rynku wydawniczego jest bardzo rozwinięta. Blogosfera i wideosfera w dużej mierze – moim zdaniem – spełniają funkcję, jaką kiedyś spełniała krytyka literacka – w tym momencie ona troszeczkę zanika – ocenia Urszula Witkowska i dodaje, że obecnie blogerzy kształtują opinię publiczną. Mają swoich fanów, polecają bądź odradzają konkretne tytuły, mają bardzo duży wpływ na rynek [źródło].

W innej wypowiedzi, Aleksandry Bednarczuk z CSE „Światowid”, pojawia się temat odniesień do Pana Samochodzika, który towarzyszy projektowi:

– Jest to powieść bliższa pokoleniu 40 plus. Ostatnio byłam w bibliotece, żeby wypożyczyć kilka książek o Panu Samochodziku, wydawało mi się, że bez problemu je dostanę. Okazało się, że półka jest wyczyszczona, a pani bibliotekarka powiedziała, że to tatusiowie je wypożyczają, bo chcą sobie przypomnieć te historie. Myślę, że jest to lektura, po którą młodzież może sięgnąć – mówi A. Bednarczuk [źródło].

Źródło zdjęć: pixabay.com – geralt