spot_img

Dewastacja Bibliotek Filozoficznych – do usunięcia 80 tys. książek

40% księgozbioru, czyli ok. 80 tys. książek ma zostać usuniętych z Bibliotek Wydziału Filozofii i Socjologii Uniwersytetu Warszawskiego, Instytutu Filozofii i Socjologii PAN i Polskiego Towarzystwa Filozoficznego. Wśród nich cenne zbiory będące spuścizną światowej sławy filozofów i prywatnych księgozbiorów warszawskiego ośrodka filozoficznego. 

Dewastacja Bibliotek Filozoficznych

80 000 spośród 200 000 książek Połączonych Bibliotek WFiS UW, IFiS PAN i PTF ma zostać usuniętych. Księgozbiór połączonych bibliotek był uzupełniany i opracowywany od 1956 roku. W obronie księgozbioru stanęła m.in. dr Gabriela Kurylewicz (Pracownia Filozofii Muzyki UW, Fundacja Forma, Instytut Witkacego w Warszawie).

Niech zatem decydenci wytłumaczą ten barbarzyński akt przeciw kulturze polskiej! Dla nas żadne z kryteriów selekcji i likwidacji nie jest do przyjęcia. Nie ma w świecie książek niepotrzebnych, bywają tylko niechciane. Takimi książkami niechcianymi są na Wydziale Filozofii i Socjologii i również w PAN: dublety klasyki filozofii, książki francuskie, książki w alfabetach innych niż łacińskie, książki o sztuce, literaturze pięknej lub sama literatura piękna, książki psychologiczne, encyklopedie i słowniki, książki przedwojenne – bez względu na to, czy należały np. do prof. Ajdukiewicza, Ossowskiej, Kotarbińskiego, czy Witkacego! – mówi dr Gabriela Kurylewicz.

 

książkiBiblioteka Książek Niechcianych

Melioracji ulegnie największy w Polsce księgozbiór filozoficzno-socjologiczny. Ma to stać się do końca czerwca 2017 roku. Na początku usuniętych ma zostać 30 tys. książek, następnie 50 tys. kolejnych. Wśród nich zbiór książek Stanisława Ignacego Witkiewicza oraz archiwa Kazimierza Twardowskiego, Janiny i Tadeusza Kotarbińskich, Marii Ossowskiej, Kazimierza Ajdukiweicza, Mieczysława Wallisa.

Książki mają trafić do osób, które wyrażą chęć nieodpłatnego przejęcia w ramach wymiany bibliotecznej, a pozostała część księgozbioru bibliotek ma zostać zutylizowana.

W razie okazanej książkom jawnej niechęci, utwórzmy Bibliotekę Książek Niechcianych! – dodaje dr Gabriela Kurylewicz.

W obronie księgozbioru stają także sympatycy biblioteki. Jeden z nich, który jest również pracownikiem biblioteki (z prośbą o zachowanie anonimowości), napisał do mnie e-maila, w którym zaznaczył, że „oficjalne działania w obronie księgozbioru, podejmowane przez pracowników Połączonych Bibliotek, są przyczyną licznych szykan, represji, upomnień i nagan, wręczanych nam przez naszego obecnego zwierzchnika, p.o. kierownika Biblioteki, pana Michała Chlebickiego”. Dodał również, że „Tytuły przeznaczone do selekcji mają zostać zniszczone, z powodów które nie zostały nam ujawnione”.

książkiDebata

W obronie księgozbioru zorganizowano debatę, na którą zostali zaproszenie przyjaciele i sympatycy biblioteki oraz przedstawiciele Wydziału Filozofii i Socjologii UW, Instytutu Filozofii i Socjologii PAN oraz pan Michał Chlebicki – autor kryterium selekcji księgozbioru.
Relacje z debaty można przeczytać w serwisie Polskiej Agencji Prasowej:

Stanowisko bibliotekarzy przedstawił Michał Chlebicki, który zapewnił, że „Witkacjana są bezpieczne” i wyjaśnił, że biblioteka ma otrzymać nową przestrzeń. „W tej chwili trwa remont pomieszczeń w podziemiach Pałacu Staszica, gdzie chcemy przenieść cenne, ale mniej używane tomy” – dodał. Nie zaprzeczył jednak, że zakładana „melioryzacja” księgozbioru połączonych bibliotek ma objąć 80 tys. woluminów. Podkreślił również, że listę dubletów i druków zbędnych sporządzono już dwa lata temu i że jest ona przesyłana i konsultowana z pracownikami naukowymi Wydziału Filozofii i Socjologii UW oraz IFiS PAN.

Na trudności w realizacji założonej „melioryzacji” zbiorów zwracali uwagę szeregowi pracownicy samej biblioteki. Podkreślili fakt, że „po przejrzeniu prawie 80 tys. tomów” nie są w stanie „wyselekcjonować do usunięcia więcej niż ok. 10 tys. woluminów”.

Reprezentujący Instytut Filozofii i Socjologii PAN filozof prof. Jan Niżnik wyraził swoje zaskoczenie aktualną sytuacją i wyjaśnił, że „o wielu z wymienianych faktów po prostu nie wiedział”. Zauważył, że „pozbywanie się książek z dziedziny estetyki i humanistyki współcześnie, w dobie badań interdyscyplinarnych jest wręcz nieracjonalne”. Obiecał, że poruszy tę sprawę na najbliższej Radzie Wydziału, by wstrzymać proces „melioryzacji” księgozbioru połączonych bibliotek. Zapowiedział zorganizowanie kolejnej, publicznej debaty na temat losów i przyszłości księgozbioru połączonych bibliotek.

Szczegóły akcji znajdziecie także na Facebooku Dewastacja Bibliotek Filozoficznych.
Źródło zdjęć: pixabay, mat.pras.