spot_img

Czytanie naprawdę zmienia świat

Narracja, fikcja literacka i czytanie książek ma konkretne, pozytywne przełożenie na postawy wobec zwierząt – ustalili naukowcy z Uniwersytetu Wrocławskiego. Dzięki współpracy ze znanym autorem kryminałów Markiem Krajewskim udało im się ten wpływ zmierzyć.

(…) „Mówi się dziś, że +Chata wuja Toma+ przyczyniła się do wojny secesyjnej, bo za sprawą tej książki Amerykanie przejęli się losem afroamerykańskich niewolników. I że powieść +Czarny książę+, jeden z największych bestsellerów w dziejach, doprowadziła w Wielkiej Brytanii do prawnego zakazu poddawania koni pewnym powszechnie wcześniej stosowanym okrutnym praktykom” – zauważa w rozmowie z PAP dr Małecki.

I choć pozytywny wpływ literatury na moralność czy postawy wobec innych wydaje się oczywisty, to – jak zwrócili uwagę naukowcy – potwierdzające ten efekt dane eksperymentalne są nieliczne. A w końcu mnóstwo rzekomych oczywistych prawd na temat ludzkiej psychologii ostatecznie nie wytrzymało próby eksperymentu. Jeśli zaś chodzi o wpływ narracji na nasz stosunek do zwierząt, to danych eksperymentalnych praktycznie brak, choć z biegiem czasu temat zwierząt staje się w społeczeństwie coraz ważniejszy. Coraz więcej osób angażuje się np. w działania na rzecz praw zwierząt czy poprawy ich dobrostanu.

Naukowcy z Wrocławia postanowili więc ten efekt zmierzyć, choć – jak podkreśla dr Małecki – eksperymentalne badania tego rodzaju stanowią nie lada wyzwanie. Czytanie jest bowiem czynnością swobodną i intymną, która mało ma wspólnego z optymalną dla badań oprawą laboratoryjną.

Żeby obejść problemy metodologiczne, naukowcy nawiązali współpracę z poczytnym pisarzem i wykorzystali odpowiedni moment w cyklu wydawniczym.

Źródło: naukawpolsce.pap.pl
Źródło zdjęć: pixabay.com